poniedziałek, 14 listopada 2016

Co nam się podobało w Boliwii, a co nie?

Ruszamy do Argentyny, w Boliwii spędzieliśmy 28 dni. Czas na małe podsumowanie.

Podobało nam się:
1. Krajobrazy - niesamowite, czasami kosmiczne i surrealistyczne.
2. Góry i salary, gejzery i wulkany.
3. Pustkowia, w Europie nie ma takich miejsc gdzie można jeździć przez wiele dni i być pośrodku niczego.
4. Ceny niektórych rzeczy, np. nocleg w hostelu w dwuosobowym pokoju za 16 zł/os, wielkie lody z owocami za 2,5zł, wafelki za 1,50zł, kilogramowa paczka manharu za 12zł, awokado za 2,50zł, dwudaniowy obiad za 7zł itp.

Nie podobało:
1 Mało gościnni ludzie.
2. W potrawach często można znaleźć włosy...
3. Silny wiatr wieczorami. Raz porwał nam namiot podczas rozbijania, na szczęście Dagmara go złapała.
4. Ceny niektórych rzeczy, zwłaszcza na odludziu np. mydło za 6zł, papier toaletowy 1zł za rolkę, jabłka 1zł/sztukę.
5. Częste próby zawyżania cen dla obcokrajowców.
6. Brak ciepłej wody w kranach.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz